środa, 9 września 2009

Nadzieja w sercu

Dawno temu żyła sobie księżniczka o imieniu Diana która od urodzenia lubiła się bawić w ogrodzie swego zamku.
Jej ogrodniczka Louie hodowała tam tysięce róż.
Któregoś dnia gdy Diana miała już około 16 lat,Louie poprosiła ją do siebie i dała jej w rękę ostatnie ziarno z torebki po nasionach z róży i powiedziała:
- Droga Diano.Ja wyjeżdzam w długą podróż na poszukiwanie lądów pod farmę i pola.
Zasadź proszę to ziarenko i włóż w nie dużo miłości....kiedyś może Ci się przydać...
Diana zasadziła ziarenko róży tak jak jej poleciła Louie.
Po wyjeździe Louie,nikt już jej potem nie widział.Po 4 latach od wyjazdu Louie, na zamek napadła armia z innego królestwa zza siódmej rzeki.
Matka Diany(królowa) wzięła ją za rękę i razem pobiegły do karety i uciekła tą karetą cała rodzina królewska na nowe lądy.Gdy Diana wprowadziła się do nowo wybudowanego zamku ,przez jej ojca,czym prędzej weszła na balkon i spoglądając na roztaczający sie w dole ogród zaczęła wspominać piękne róże ,które zostawiła w ruinach swego zamku.Nagle zobaczyła na wzgórzu jak książe z przeciwnego zamku ćwiczy swoją popołudniową walkę.
Po jakimś czasie zaczęli ze sobą spędzać dużo czasu,aż tu któregoś dnia,książę Daniel oświadczył, że idzie zawojować na północ,lecz miłością będzie przy niej.
- Dzień i noc księżniczka opłakiwała Daniela, aż pewnego poranka,goniec królewski oznajmił że książę leży bardzo chory pod królewskim zamkiem Diany , i wszyscy znachorzy i lekarze pomagają mu wyzdrowieć.
Diana natychmiast wybiegła przed zamek i położyła głowę na piersi Daniela.
-Tylko płatek z najpiękniejszej rózy świata może go wyleczyć-odparł jeden z lekarzy nadwornych.
W tejże chwili służba zaczęła przynosić wszystkie róże z królestwa,lecz żadna nie była dość piękna.
Diana przypomniała sobie zrujnowany ogród pod ruinami zamku i rzekła do lekarzy i znachorów :
-Ja pojadę do starego ogrodu pod starym zamkiem.
-Ależ pani! -Otoczyły go wojska wroga! Nie da waszmość rady!!!-odparł znachor.
-Dam radę, kiedy w sercu jest nadzieja!! Odparła Diana.
Bez trudu pokonała więc wrogą armię w zbroi od swego ojca i weszła d ogrodu.
Ku jej zdziwieniu została tylko jedna róża.Była to róża ogrodniczki Louie.
Gdy Diana jej tylko dotknęła róża zaczęła świecić nieziemskimi kolorami ....bo czuła w sercu nadzieję......
Książę Daniel wyzdrowiał bardzo szybko poprosił Dianę o rękę.
W niedługim czasie Diana z Danielem pobrali się i żyli razem długo i szczęśliwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz